Rozważania na początek
Czym dla mnie jest harcerstwo?
Przede wszystkim pasją. To trochę taki sposób bycia. Coś a'la Ying Yang Yo. Poznaję mnóstwo prześwietnych człowieków ; )
Jak zacząłem moją przygodę z harcerstwem...
Tak jakoś po prostu xD moja wychowawczyni na I-III w SP była i jest instruktorką i byłem w jej gromadzie zuchowej... Zwinne Żabki ; )) Byłem szóstkowym :P. Potem DH i zielony sznur... Ach to było piękne, a potem WSZYSTKO się zwaliło. Drużynowa na studia. Drużynowym został komendant szczepu. W porę się ewakuowałem. Niezbyt dawno, bo w październiku ;D. Teraz nowy szczep i DSH. Ale jak łatwo można się domyśleć szczep mój były mnie odtrącił. Zdrajca... Taa jasne ;/. Ale ostatnio chyba zmądrzeli i (oczywiście w pełni skromnie mówiąc xD) zobaczyli kogo stracili xD Na WOŚPie troszkę się zintegrowaliśmy. Wow! Jak teraz patrzę to trochę mam skomplikowaną karierę w ZHP. A i jeszcze zapomniałem dodać: bez mojej wiedzy miałem otwartą próbę na młodzika oraz zamkniętą. Nawet próby nie rozpisałem. Wstydzę się nosić belkę na pagonie, bo to nie moja zasługa. Noo dlatego robię odkrywcę ;D Kaboom
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz